Niemoc trwa.

W meczu 8 kolejki KEEZA Klasy Okręgowej BKS Bolesławiec przegrał przy Spółdzielczej z Iskrą Łagów 1:3 (1:0). Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył Marek Majka.

Sobotnie spotkanie miało dwa oblicza. W pierwszej połowie grę prowadził nasz zespół i wydawało się, że tego dnia sięgniemy po trzy punkty. W 14 minucie bardzo ładnie z prawej strony dośrodkował Jacek Bochnia, a strzałem głową Marek Majka wyprowadził BKS Bolesławiec na 1:0. Niestety od strzelenia gola gra naszego zespołu się pogorszyła, a my zamiast strzelić jeszcze jednego gola zaczęliśmy spuszczać z tonu. Do przerwy wynik jednak się nie zmienił i prowadziliśmy 1;0.

Po zmianie stron mecz już wyglądał zupełnie inaczej. Iskra Łagów zaczęła grać zdecydowanie lepiej i narzuciła nam swój styl. Goście atakowali coraz częściej i bramka wisiała w powietrzu. Punktem zwrotnym w meczu była czerwona kartka dla Sławomira Dula w 63 minucie. Grając w osłabieniu prezentowaliśmy się bardzo słabo. W 66 minucie goście zdobyli wyrównującą bramkę, a minutę później po strzale bezpośrednio z rzutu rożnego wyszli na prowadzenie. Podłamani tą sytuacją nasi chłopcy próbowali walczyć ale bez efektu. W 76 minucie ładnie na bramkę gości uderzył Adrian Puzio ale piłka odbiła się od poprzeczki bramki Iskry Łagów. W końcówce meczu goście zdobyli jeszcze jedną bramkę ustalając wynik meczu na 3:1 dla Iskry Łagów.

Następny mecz BKS Bolesławiec rozegra na wyjeździe. W sobotę (03.10) o godzinie 15:00 zmierzymy się z Hutnikiem Pieńsk.

BKS Bolesławiec – Iskra Łagów 1:3 (1:0)

Bramki: Majka (14′) – Iwanowski (66′), Paradowski (67′), Szczęsny (90’+3)

BKS: Hajduczek, Olesiński, Dul (65′ – czk), Kapusz, Kuczyński (84′ Wolski), Puzio, Zagórski (żk), Kowalonek (71′ Pochwała), Posadowski (46′ Kulesza), Bochnia, Majka (60′ Gudzowski)

fot. Istotne.pl