Porażką 1:4 (1:0) zakończył się ostatni w tym roku mecz Juniorów Starszych BKS Bolesławiec. Wynik nie odzwierciedla jednak przebiegu spotkania, gdyż przy odrobinie szczęścia można było pokonać wyżej notowany Sląsk Wrocław, z którym tego dnia mierzyliśmy się przy Spółdzielczej.

Początek spotkania należał do naszego zespołu, a efektem naszej dobrej gry był gol strzelony w 24 minucie przez Kamila Skibę. Stracony gol podziałał mobilizująco na naszego rywala ale w tej części spotkania dobrze radziła sobie formacja defensywna BKS-u Bolesławiec. Druga połowa należała już do zespołu z Wrocławia, który od początku rzucił się na nasz zespół. W 58 minucie Śląsk Wrocław wyrównał za sprawą celnego trafienia Dawida Łukasiewicza. Chwilę później mieliśmy do czynienia z sytuacją, która „ustawiła” spotkanie. Arbiter spotkania podyktował rzut karny dla BKS-u, którego na gola nie potrafił zamienić Mateusz Medyński i musieliśmy obejść się smakiem. Po straconej szansie gra zespołu Tomasza Jasińskiego siadła, a fakt ten wykorzystał Śląsk Wrocław strzelając naszym chłopakom trzy gole.

Mimo porażki, styl gry jaki zaprezentowali nasi chłopcy daje nadzieje na wiosnę kiedy to przed naszym zespołem stał będą niezwykle trudne spotkania.

BKS Bolesławiec – WKS Śląsk Wrocław 1:4 (1:0)

Bramki: Skiba (24′) – Łukasiewicz (58′), Draczyński (81′, 82, 90′)

BKS: Hajduczek (żk), Ostrowski, Suszek (87′ Michałowicz), Borowski, Deka (87′ Fita), Kowalonek, Medyński, Pałka, Sawicki (80′ Harbar), Skawiński (85′ Frydrychowicz), Skiba