Przegrana w końcówce.

W rozegranym wczoraj meczu sparingowym seniorzy BKS Bolesławiec przegrali na wyjeździe z Gryfem Gryfów Śląski 0:2 (0:0). Mimo porażki, możemy być zadowoleni z gry naszych chłopaków, którzy zagrali naprawdę dobre zawody.

Przez większość meczu grę prowadził BKS Bolesławiec, który kilkukrotnie stworzył sobie sytuacje do strzelenia gola. Blisko umieszczenia piłki w siatce byli Adrian Biały i Jakub Rissmann jednak musieliśmy obejść się smakiem. Gryf dobrze prowadził piłkę w środkowej części boiska jednak dobra postawa bloku defensywnego naszego zespołu nie pozwalała gospodarzom na wiele. Na tle IV-ligowca prezentowaliśmy się bardzo korzystnie, jednak do przerwy zachował się bezbramkowy remis.

Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił. BKS Bolesławiec stwarzał sobie sytuacje jednak zawodziła skuteczność. Dwa razy sam na sam z bramkarzem Gryfowa wychodził Kamil Posadowski, górą jednak był zawodnik Gryfa. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i w 85 minucie po błędzie BKS-u w środku pola gospodarze wyszli na prowadzenie 1:0. W doliczonym czasie gry gospodarze zdobyli jeszcze drugiego gola i ostatecznie wygrali 2:0. Z gry naszych chłopaków możemy być jednak zadowoleni. Zawodnicy Sebastiana Tylutkiego muszą jednak popracować nad skutecznością bo szanse na zwycięstwo były ogromne. Następny sparing BKS Bolesławiec rozegra w najbliższą sobotę w Nowogrodźcu z tamtejszym Chrobrym.

Gryf Gryfów Śląski – BKS Bolesławiec 2:0 (0:0)

W BKS-ie zagrali: Kizyma, Dul, Olesiński, Skiba, Kapusz, Kuczyński, Puzio, Kwoczka, Zagórski, Posadowski, Rissmann, Medyński, Szaja, Cawricz, Kulesza.

GW