Rissmann show w Osiecznicy.

W meczu 12 kolejki jeleniogórskiej A-klasy BKS Bolesławiec rozbił na wyjeździe Leśnika Osiecznica 7:0 (2:0). Bramki dla naszego zespołu zdobyli Rissmann (cztery), Popek (dwie) i Gasiak. Mecz toczył się w nerwowej atmosferze a gospodarze kończyli mecz w 9.

W niedzielne południe BKS Bolesławiec był zespołem zdecydowanie lepszym i od początku przejął inicjatywę. W 15 minucie powinno być 1:0 dla BKS-u jednak dobry strzał Rissmnna nad poprzeczkę przeniósł bramkarz Leśnika Osiecznica. Ukoronowaniem dobrej gry naszego zespołu był gol, którego autorem w 34 minucie był Gasiak. Młody zawodnik naszego klubu popędził prawą stroną i nie dał szans bramkarzowi gospodarzy wyprowadzając nas na 1:0.  Po strzelonym golu obraz gry nie uległ zmianie i to BKS ciągle atakował, a Leśnik Osiecznica ograniczył się do obrony dostępu do własnej bramki. Kiedy wydawało się, że wynik do przerwy się nie zmieni dobrze w polu karnym pokazał się Rissmann, który strzałem głową dał BKS-owi prowadzenie 2:0.

O drugiej połowie meczu Leśnik Osiecznica zapewne chciałby jak najszybciej zapomnieć. Dramat gospodarzy rozpoczął się w 67 minucie kiedy to za niesportowe zachowanie czerwoną kartkę otrzymał Puzio. Od tego momentu na murawie istniał już tylko BKS Bolesławiec, który urządził sobie festiwal strzelecki. Dwie bramki strzelił Popek, a swój show rozpoczął Rissmann, który tego dnia zdobył cztery gole. Leśnik Osiecznica mecz kończył w 9 gdyż w doliczonym czasie czerwoną kartkę otrzymał Krasiński, który nie potrafił zapanować nad swoimi nerwami i zaatakował sędziego.

Leśnik Osiecznica – BKS Bolesławiec 0:7 (0:2)

Bramki: Gasiak (34′), Popek (70′, 75′), Rissmann (44′, 74′, 78′, 82′)

BKS: Kizyma, Pietrzak, Dul, Janicki, Zielonka, Szaja (80′ Rudkowski), Paleń, Gasiak (46′ Zapiór), Graczyk (85′ Dołgan), Rissmann (85′ Zarzycki), Popek (75′ Fulczyński).

GW

foto: Istotne.pl

5

6

9

15

18

21

24