Walka i zwycięstwo w Ruszowie.

W meczu 3 kolejki IV ligi dolnośląskiej seniorzy BKS Bolesławiec po zaciętym boju wygrali na wyjeździe z Victorią Ruszów 2:1 (1:0). Bramki dla naszego zespołu zdobyli Filip Zagórski i Adrian Kulesza.

Oba zespoły przystępowały do sobotniej konfrontacji z zerowym dorobkiem punktowym, więc stawka meczu była bardzo duża. Lepiej zaprezentował się nasz zespół, który zasłużenie sięgnął po komplet punktów.

Mecz otworzył się w najlepszy dla BKS-u Bolesławiec sposób. Już w 3 minucie Adrian Biały świetnym podaniem obsłużył Filipa Zagórskiego. Młody pomocnik BKS-u w sytuacji sam na sam strzałem od słupka umieścił piłę w siatce Victorii Ruszów i zrobiło się 1:0 dla BKS-u Bolesławiec. Szybki cios nie podziałał ożywczo na gospodarzy, gdyż ci mieli problem z przedarciem się w nasze pole karne. Świetnie spisywała się defensywa BKS-u, która wszelkie zagrożenie gasiła w zarodku. W 20 minucie powinno być już 2:0 dla naszego zespołu. Wtedy to sam na sam z bramkarzem znalazł się Damian Puzio, niestety strzał zawodnika BKS-u przeszedł tuż obok słupka bramki Victorii Ruszów. Przed przerwą mógł paść jeszcze jeden gol dla naszego zespołu jednak dośrodkowana z rzutu wolnego przez Filipa Zagórskiego piłka odbiła się od słupka bramki gospodarzy.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił, chociaż Victoria Ruszów próbowała przejąć inicjatywę. Całe szczęście defensywa naszego zespołu spisywała się bez zarzutu. W tej części meczu mieliśmy jeszcze jedną świetną sytuację jednak strzał z główki w wykonaniu Adriana Kuleszy przeszedł nad poprzeczką. Niestety dla nas niewykorzystane sytuacje zemściły się w 60 minucie kiedy to po akcji prawą stroną Bartosz Kopania umieścił piłkę w bramce Jakuba Walczaka i zrobiło się 1:1. Na całe szczęście wyrównujący gol nie załamał naszych zawodników, którzy odpowiedzieli w najlepszy z możliwych sposobów. W 67 minucie z kontrą świetnie zabrał się Łukasz Graczyk, który idealnym podaniem obsłużył Adriana Kuleszę. Popularny Kaczor nie zwykł marnować takich sytuacji i wyprowadził nas na 2:1. W końcówce meczu za drugą żółtą kartkę boisko Adrian Kulesza musiał opuścić boisko i gospodarze wyczuli szansę rzucając się na nasz zespół. Kiedy w doliczonym czasie za drugą żółtą kartkę boisko opuścił Filip Zagórski musieliśmy się bronić w dziewięciu. Na całe szczęście nasz zespół nie dał sobie wbić gola i ostatecznie BKS Bolesławiec wygrał mecz 2:1.

Sobotnie zwycięstwo jest niezwykle ważne dla naszego zespołu. Trzy punkty były nam niezwykle potrzebne i dzięki bardzo dobrej postawie całego zespołu cel udało się osiągnąć. A już w najbliższy weekend przy Spółdzielczej podejmiemy Prochowiczankę Prochowice (01.09, godz. 17:00)

Victoria Ruszów – BKS Bolesławiec 1:2 (0:1)

Bramki: Kopania (60′) – Zagórski (3′), Kulesza (67′)

BKS: Walczak, Biały, Lisowski, Dul, Pełdiak (63′ Zarzycki), Zagórski (91′ czk – za dwie żółte), Smolarek (85′ Kizyma), Szaja (46′ Graczyk), Puzio, Pochwała (68′ Zielonka (żk)), Kulesza (81′ czk- za dwie żółte)

GW

foto: Istotne.pl