Warto walczyć do końca.

Zwycięstwem BKS-u Bolesławiec zakończył się mecz 3 kolejki klasy okręgowej. Przy Spółdzielczej nasz zespół pokonał GKS Warta Bolesławiecka 2:1 (1:1). Obie bramki dla naszego zespołu zdobył Adrian Kulesza.

Sobotni mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy od początku rzucili się na BKS. Nasz zespół przez pierwsze 30 minut wyglądał niewyraźnie, oddał pole rywalom i na efekty słabszej gry nie musieliśmy długo czekać. Już w 7 minucie po błędzie bloku defensywnego do piłki dopadł zawodnik Warty Bolesławieckiej Mariusz Krzysik i umieścił ją w naszej bramce. Stracona bramka nie podziałała ożywczo na naszych chłopaków, którzy nadal nie wyglądali zbyt dobrze. Na szczęście od 30 minuty obraz gry naszego zespołu się zmienił i zaczęliśmy przejmować inicjatywę. Sygnał do ataków dał Łukasz Graczyk, który ładnie uderzył zza pola karnego. Niestety piłka odbiła się od poprzeczki bramki gości i musieliśmy obejść się smakiem. W 40 minucie wreszcie mogliśmy odetchnąć. Wtedy to ponownie na bramkę uderzył Łukasz Graczyk, a piłka odbijając się od obrońcy GKS-u trafiła do Adriana Kuleszy, który precyzyjnym strzałem głową wyrównał wynik meczu.

Po zmianie stron na boisku panował już tylko BKS Bolesławiec, który od początku tej części meczu zaczął szukać zwycięskiego gola. Nasi chłopcy przejęli inicjatywę, co i rusz stwarzając sobie sytuacje do strzelenia gola. Gości skupieni na defensywie ograniczyli się do kontrowania, na szczęście broniący dostępu do bramki BKS-u Jakub Walczak pewnie bronił, kilkukrotnie ratując nam skórę. Na efekty dobrej gry BKS-u Bolesławiec trzeba było czekać do 75 minuty. Wtedy to świetną akcję przeprowadził Łukasz Graczyk z Adrianem Kuleszą. Ten pierwszy zaliczył świetną asystę, a popularny Kaczor umieścił piłkę w bramce gości i wyprowadził BKS na 2:1. Po stracie gola znów ożywili się zawodnicy z Warty Bolesławieckiej, którzy w końcówce przycisnęli nasz zespół, na szczęście nieskutecznie i mecz zakończył się naszym zwycięstwem 2:1.

Sobotni mecz mógł się podobać licznie zgromadzonej publiczności przy Spółdzielczej. Obie ekipy zagrały na dobrym poziome, całe szczęście to BKS Bolesławiec zainkasował trzy punkty. Niepokoić mogą kontuzje, których nabawili się Marek Majka i Eryk Kliwak. Miejmy nadzieję, że obaj zawodnicy szybko wrócą do zdrowia. Następny mecz nasz zespół rozegra na wyjeździe w Wojcieszowie z tamtejszym Orłem.

BKS Bolesławiec – GKS Warta Bolesławiecka 2:1 (1:1)

Bramki: Kulesza (40′, 75′) – Krzysik (7′)

BKS: Walczak, Janicki, Lisowski, Laskowski, Rudkowski (40′ M. Dmuchowski), Gasiak (80′ K. Dmuchowski), Kulesza, Szaja, Biały, Graczyk (żk), Majka (46′ Kliwak (90′ Pochwała))

GW

Foto: Istotne.pl